

Marzysz o własnym biznesie, ale ciągle czujesz, że to jeszcze nie ten moment? Nie jesteś sama. Wiele kobiet 35+ miewa podobne wątpliwości – czy dam radę, czy to aby nie za późno na zmiany, czy jestem wystarczająco dobra? Takie myśli są naturalne, zwłaszcza gdy stawką jest realizacja marzenia o własnej firmie. Zamiast jednak pozwolić, by strach przed nieznanym Cię paraliżował, warto zrobić coś, co doda Ci mocy i wiary w siebie już teraz. Skoro to czytasz, to znaczy, że nie poprzestajesz na marzeniach – chcesz działać. A to już pierwszy krok do sukcesu! 💪
Marzysz o własnym biznesie, ale ciągle czujesz, że to jeszcze nie ten moment? Nie jesteś sama. Wiele kobiet 35+ miewa podobne wątpliwości – czy dam radę, czy to aby nie za późno na zmiany, czy jestem wystarczająco dobra? Takie myśli są naturalne, zwłaszcza gdy stawką jest realizacja marzenia o własnej firmie. Zamiast jednak pozwolić, by strach przed nieznanym Cię paraliżował, warto zrobić coś, co doda Ci mocy i wiary w siebie już teraz. Skoro to czytasz, to znaczy, że nie poprzestajesz na marzeniach – chcesz działać. A to już pierwszy krok do sukcesu! 💪
Zaczynaj każdy dzień od pozytywnej afirmacji, czyli krótkiego zdania, które dodaje Ci wiary w siebie. Brzmi banalnie? Być może. Ale psychologia i doświadczenia wielu kobiet pokazują, że to działa. Codzienne powtarzanie sobie na głos budujących słów pomaga przepisać negatywne przekonania w głowie na bardziej wspierające. To jak Twój wewnętrzny trener motywacji o poranku.
Jak to zrobić? Stań przed lustrem (albo otwórz notes) i powiedz do siebie z przekonaniem wybraną afirmację. Przykład: „Mam w sobie wszystko, czego potrzebuję, by osiągnąć mój cel”. W naszym Planerze Siły i Marzeń znajdziesz listę takich afirmacji na każdy dzień – np. „Jestem wystarczająco dobra i gotowa, by sięgać po swoje marzenia”. Wybierz zdanie, które z Tobą rezonuje i powtarzaj je codziennie rano. Na początku możesz czuć się dziwnie, ale z czasem zobaczysz, że te słowa naprawdę dodają Ci skrzydeł. Z takim nastawieniem wejdziesz w dzień pewniejsza siebie, a pewna siebie kobieta to kobieta… nie do zatrzymania! (I tak, to jest bardzo sexy uczucie 😉).

Kolejny sposób na zastrzyk sprawczości to praktyka wdzięczności. Często koncentrujemy się na tym, czego nam brak (“nie mam jeszcze własnego biznesu”), zamiast doceniać to, co już osiągnęłyśmy. Czas to zmienić! Weź zeszyt albo specjalny Dziennik Wdzięczności i każdego dnia zapisz przynajmniej trzy rzeczy, za które jesteś wdzięczna. Mogą to być drobiazgi: miła rozmowa, pyszna kawa, wykonany trening, a nawet Twoje cechy czy umiejętności, z których jesteś dumna.
Dlaczego to takie ważne? Kiedy skupiasz się na pozytywach, przestajesz widzieć siebie w kategorii braków. Zaczynasz dostrzegać własne zasoby, postępy i małe radości. To z kolei dodaje energii i poczucia kontroli nad własnym życiem. Badania pokazują, że regularne praktykowanie wdzięczności zwiększa poczucie szczęścia, odporność na stres, a nawet pewność siebie. Nie bez powodu w Planerze Siły i Marzeń znalazło się miejsce na codzienne zapiski wdzięczności – to proste narzędzie realnie poprawia nasz dobrostan. Gdy po tygodniu czy miesiącu spojrzysz na dziesiątki pozytywnych rzeczy, które Ci się przytrafiły lub które sama zrobiłaś – pomyślisz sobie: „Wow, to naprawdę był dobry czas. Ja potrafię!”. A właśnie o to chodzi, byś zobaczyła własną sprawczość czarno na białym.

Masz głowę pełną pomysłów, ale odkładasz wszystko na później czekając na idealny moment? Pora z tym skończyć. Sekret pewności siebie tkwi w działaniu – nawet drobnym.
Nie czekaj na „idealny moment” – zacznij działać teraz! Nawet małe kroki każdego dnia przybliżają Cię do otwarcia siłowni.
Zamiast myśleć o całej górze rzeczy do zrobienia, wybierz jeden mały cel na najbliższy tydzień. Tylko jeden – ale taki, który będzie krokiem naprzód. Przykłady? Znajdź i przeczytaj artykuł o biznesplanie, zapisz się na jednorazowe szkolenie online, albo skontaktuj się z kimś, kto już prowadzi wymarzony klub fitness i wypytaj o rady. Ważne, by to było coś realistycznego do osiągnięcia w ciągu tygodnia. Gdy zrealizujesz ten cel, wyznacz kolejny na następny tydzień.
Takie podejście ma ogromną moc. Po pierwsze, przestajesz stać w miejscu i zasilasz swoją wewnętrzną sprawczość konkretnym działaniem. Po drugie, każdy ukończony mały cel buduje Twoją pewność siebie – udowadniasz samej sobie, że potrafisz dotrzymać słowa i konsekwentnie działać. To trochę jak trening mięśni: zaczynasz od małych ciężarów, a z czasem jesteś w stanie unieść coraz więcej. Podobnie jest z Twoją odwagą i wiarą w siebie. Krok po kroku, tydzień po tygodniu, rośnie Twoje poczucie „Hej, ogarniam to!”. Zanim się obejrzysz, rzeczy, które kiedyś wydawały Ci się trudne, staną się po prostu kolejnymi zadaniami na liście. Małe kroki naprawdę mają wielką moc. 🚀

Czy wiesz, że sposób w jaki rozpoczynasz poranek, potrafi nadać ton całemu dniu? Wykorzystaj to! Stwórz swój poranny rytuał, który naładuje Cię energią i pozytywnym nastawieniem. Chodzi o to, by zanim ruszysz w wir obowiązków dla innych, zrobić coś tylko dla siebie – coś, co sprawi, że poczujesz: „mam kontrolę nad swoim życiem”.
Może to być np. 15 minut rozciągania przy ulubionej muzyce, krótka medytacja z intencją na dziś, spacer z psem o świcie albo spokojne wypicie kawy i zapisanie w notesie głównego celu na dany dzień. Wybierz aktywność, która dodaje Ci mocy i pozwala Ci wejść w nowy dzień z uśmiechem. Nasza Mapa Zmiany – narzędzie do wprowadzania życiowych zmian krok po kroku – sugeruje rozpoczynanie dnia od tzw. Godziny Mocy, czyli czasu poświęconego wyłącznie sobie i swojemu rozwojowi. Nie zawsze uda się wygospodarować pełną godzinę, ale nawet kwadrans porannego rytuału zrobi różnicę.
Ważne, by ten rytuał był Twoim czasem na złapanie steru: to Ty decydujesz, jak się dziś nastawisz i na czym skupisz. Taki świadomy początek dnia zwiększa poczucie sprawczości, bo zamiast reagować na to, co przyniesie los, Ty nadajesz kierunek. Spróbuj przez najbliższy tydzień wprowadzić swój poranny rytuał, a przekonasz się, że poczujesz się bardziej panią swojego czasu (i swojego życia). ✨

Natura perfekcjonistki bywa bezlitosna – łatwo umniejszamy swoje osiągnięcia, myśląc: „phi, to przecież nic takiego”. Czas z tym skończyć! Aby poczuć swoją moc, musisz nauczyć się doceniać siebie – zwłaszcza za te drobne kroki, które stawiasz każdego dnia. Zrobiłaś coś po raz pierwszy, choć Cię to stresowało? Brawo! Udało Ci się oszczędzić trochę pieniędzy na przyszły biznes? Świetna robota! Zapisałaś się na kurs, przeczytałaś wartościowy poradnik, a może po prostu przetrwałaś trudny tydzień nie tracąc z oczu swojego marzenia – to wszystko są Twoje sukcesy. Celebruj je!
Nie chodzi o fajerwerki ani wielkie nagrody (choć możesz oczywiście sprawić sobie drobną przyjemność). Często wystarczy, że uznasz przed samą sobą, że zrobiłaś coś dobrze. Możesz pod koniec dnia czy tygodnia przejrzeć swoje osiągnięcia i powiedzieć: „Tak, zrobiłam to i jestem z siebie dumna”. W Planerze Siły i Marzeń znajdziesz specjalne strony na podsumowanie tygodnia oraz sekcje “sukcesy miesiąca” – zachęcamy Cię, by wypełniać je szczerze i z pozytywnym nastawieniem do siebie. Dlaczego to takie istotne? Docenianie własnych osiągnięć, nawet tych małych, może przyczynić się do wzrostu samooceny. To potwierdzone – gdy uznajemy swoje mikro-sukcesy, budujemy wewnętrzne przekonanie, że damy radę z większymi wyzwaniami. Poza tym świętowanie jest po prostu przyjemne! 😉 Każdy taki mały triumf to zastrzyk endorfin i motywacji do dalszego działania. Poczuj dumę z siebie – zasłużyłaś na to.
Pamiętaj: nie musisz od razu przenosić gór. Wystarczy, że konsekwentnie zbierasz małe kamyczki, a w końcu usypiesz z nich swój szczyt.

Na koniec mam dla Ciebie ważny przekaz: Nie musisz od razu tworzyć firmy. Zacznij od siebie. Wszystko inne przyjdzie w swoim czasie. Budowanie własnego biznesu to proces – zarówno na zewnątrz (biznesplan, fundusze, marketing), jak i wewnątrz Ciebie (mentalna gotowość, pewność siebie, poczucie sprawczości). Stosując powyższe sposoby, już teraz wzmacniasz swoją wewnętrzną siłę i przygotowujesz grunt pod przyszłe wyzwania. Małymi krokami odzyskasz wiarę we własne możliwości – a kiedy nadejdzie moment, by zrobić ten wielki skok i wystartować z własnym klubem czy innym biznesem, będziesz na to gotowa i pełna mocy. 💪
Pobierz bezpłatny e-book „5 kroków do odzyskania swojej siły” – to Twój plan działania na start, pełen dodatkowych wskazówek i ćwiczeń, które pomogły już wielu kobietom odzyskać wiarę w siebie przed wejściem na drogę przedsiębiorczości. Znajdziesz go na naszej stronie Kobiecej Siłowni. Weź swoją moc w swoje ręce już dziś – bo jesteś gotowa, by działać na własnych zasadach! ✨
Gotowa na sukces?
Chcesz założyć kobiecą siłownię, ale nie wiesz, od czego zacząć?
Pobierz bezpłatny poradnik:
„Kobieca siłownia – pasja, misja, dochodowy biznes”
Dowiesz się:
✅ Jak znaleźć pomysł i lokal
✅ Jak nie przepłacić na starcie
✅ Jak stworzyć miejsce, które przyciąga kobiety